W dniach 16-18 marca w Natalinie w domu Ojców Białych odbyły się rekolekcje pt. ,,Poznaj siebie’’. Rozpoczęcie zaplanowane było na piątkowy wieczór. Jak się okazało właśnie tego dnia rozpętała się duża śnieżyca a długo nieobecna zima dała o sobie znać. Mimo nieprzychylnej pogody do Domu Misjonarzy w Natalinie przybyło 5 młodych ludzi pragnących zajrzeć w głąb siebie. Warto zaznaczyć, że w domu Ojców Białych przebywa obecnie dwóch kleryków, którzy studiując intensywnie języki obce i pobierając nauki w seminarium lubelskim przygotowują się do służby misyjnej. Oni także wzięli aktywny udział w rekolekcjach przygotowując niektóre nabożeństwa a także dbając o suto zastawiony stół.
Plan był napięty i przesycony ciekawymi propozycjami. Nie zabrakło również czasu na osobiste spotkanie z Bogiem podczas medytacji i adoracji Najświętszego Sakramentu. Uderzające było doświadczenie wspólnoty. Ojcowie kładą duży nacisk na wspólną modlitwę. Codziennie rano wspólnie odmawia się jutrznię a wieczorem nieszpory. Ponadto trzy razy dziennie spotykają się na wspólnych posiłkach. Rekolekcje miały charakter medytacyjny. Celem było lepsze poznanie samego siebie i próba zrozumienia czego Bóg chce właśnie ode mnie. Każdy z Ojców indywidualnie zaangażował się w rekolekcje przygotowując konferencje i propozycje ćwiczeń duchowych co uczyniło program bardzo różnorodnym. Ponadto w domu Ojców Białych przebywał w tym czasie gość z Afryki, brat Elvis, który przyjechał z Tanzanii na kilka dni. Podczas sobotniego wieczoru dzielił się doświadczeniami z trudnej pracy jaką tam wykonuje, niosąc pomoc prawną młodocianym przestępcom. Niezwykle jest usłyszeć o Afryce od jej rodowitych mieszkańców, którzy na co dzień tam żyją a ich rzeczywistość jest zupełnie odmienna od tej, z którą człowiek styka się w Polsce. Mimo intensywnego charakteru rekolekcji zostało także trochę czasu na wspólne luźne pogawędki, które w sobotę przeciągnęły się nawet do późnych godzin nocnych.
Bardzo się cieszę, że mogłem spędzić u Ojców te trzy dni. Na co dzień niełatwo wygospodarować choćby kilku godzin w tygodniu na modlitwę czy medytację. Bardzo podobał mi się też plan to jest duża dawka informacji w postaci konferencji, po których następował czas na przemyślenie i rozmowę z Bogiem. Następne rekolekcje już w czerwcu. Serdecznie polecam wszystkim poszukującym swojej życiowej drogi, tym którzy potrzebują umocnienia a także po prostu wyciszenia.
Jan – uczestnik rekolekcji